Powięź to „błona zbudowana z tkanki łącznej włóknistej zbitej, której zadaniem jest zewnętrzna osłona poszczególnych mięśni, grup mięśniowych i całej warstwy”. Do obrazowego wyjaśnienia używa się metafory ciasnego pokrowca, wypełnionej torby lub sieci, które utrzymują „spakowane” elementy na właściwych miejscach. Tak otoczone są zarówno pojedyncze mięśnie, jak i bardziej rozbudowane struktury. Dzięki powięziom nasze ciało tworzy zbitą całość.
System powięziowy tworzą również takie tkanki, jak torebki stawowe, ścięgna, rozcięgna i więzadła. Ważnymi składnikami powięzi jest wzmacniający je kolagen oraz woda, zapewniająca płynny ruch i brak tarcia między tkankami.
Powięzi mają wiele różnych funkcji. Po pierwsze stanowią one siatkę scalającą ciało – jeśli kręgosłup często określa się rusztowaniem, to system powięziowy jest jego dopełnieniem.
Ma on również swój udział podczas wykonywania ruchu – pozwala bowiem napinać jedne mięśnie i jednocześnie rozluźnia te przeciwstawne. Co więcej, to wskutek reakcji powięzi na siły zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne, możemy regulować użytą siłę oraz napięcie mięśni. Dodatkowo, dzięki warstwie mazi i swojej elastyczności, powięź chroni tkanki przed urazami, amortyzując oraz przenosząc część energii mechanicznej na inne obszary.
Zaburzenia powięzi mogą oznaczać szereg różnych rzeczy. Jednymi z najczęściej spotykanych kontuzji są przykurcze powięzi głębokiej. Nie ma pewności co do ich dokładnych przyczyn, ale mogą być spowodowane mikrourazami lub przeciążeniami, które z kolei nieraz wynikają z nieprawidłowej postawy, braku aktywności lub spędzania wielu godzin w pozycji siedzącej. Nie bez wpływu wydają się też predyspozycje genetyczne.
Najpowszechniejsze przykurcze powięzi to przykurcz Dupuytrena, czyli przykurcz rozcięgna dłoniowego, oraz zespół ciasnoty przedziałów powięziowych (zaburzenie dopływu krwi do mięśni, typowe dla sportowców).
Równie wiele przyczyn może mieć zapalenie powięzi – przeważają wśród nich przeciążenia oraz błędy postawy podczas wysiłku. Wspólnym mianownikiem jest niedobór mazi i brak poślizgu między tkankami, który powoduje ból .
W uszkodzonej powięzi mogą także powstawać punkty spustowe – niewielkie, nadwrażliwe punkty o zwiększonym napięciu. Nieleczone mogą doprowadzić do ich nagromadzenia i rozwinięcia choroby nazywanej zespołem mięśniowo-powięziowym.
Kiedy specjalista rozpozna u nas problemy z powięzią, z dużym prawdopodobieństwem zaleci fizjoterapię. Zabiegi – zarówno manualne, jak i z użyciem nowoczesnego sprzętu – zostaną dobrane odpowiednio do rodzaju urazu i jego miejsca. Wśród nich mogą być między innymi:
Poza tym specjalista może zalecić samodzielne ćwiczenia, które można wykonywać także profilaktycznie.